I Forum Rybnickiej Koalicji Prodemokratycznej

3 października, z inicjatywy Śląskich Pereł, została zawiązana w Rybniku Koalicja Prodemokratyczna zrzeszająca zarówno opozycyjne ugrupowania polityczne, stowarzyszenia, ruchy społeczne jak i Obywatelki oraz Obywateli. Po kilkugodzinnej owocnej dyskusji podpisano deklarację współpracy. Wszystko to w odpowiedzi na zamach na instytucje praworządnego Państwa, na łamanie podstawowych praw Człowieka i Obywatela, oraz mając na uwadze dramatyczną sytuację kraju. Nie ma naszej zgody na łamanie Konstytucji, demolowanie państwa prawa i fundamentów demokracji, pozbawiania praw kobiet oraz mowy nienawiści, agresji, ksenofobii, rasizmu. Pragniemy dalszej obecności Polski w Unii Europejskiej oraz przyjaznych stosunków z innymi krajami. Uzgodnione zostało współdziałanie na różnych płaszczyznach oraz wspólne akcje na terenie Rybnika i ościennych miast.

Zacznijmy od rzeczy mniej wielkich, a przecież tak samo ważnych. Od swojej małej Ojczyzny, swojego miasta. Zacznijmy od siebie.

– tak powiedzieliśmy sobie w trakcie naszej debaty.
Nie oglądając się na nikogo, bierzemy sprawy w swoje ręce.
Mamy szansę razem, wspólnie, bez względu na przynależność, poglądy, preferencje i doświadczenia przeciwstawić się władzy, która burzy fundamenty naszego Państwa, która łamie Prawa Człowieka, niszczy Konstytucję.
Już wkrótce, w ramach Koalicji, opracujemy plan konkretnych działań i spotkań. Będziemy budować świadome społeczeństwo obywatelskie. Świadome swoich praw i swoich wolności.

Forum Rybnickiej Koalicji Prodemokratycznej

Fot. Monika Rosa

Pierwsze Forum Rybnickiej Koalicji za nami. Było potrzebne, ważne, konstruktywne i owocne. Padło wiele mądrych słów, tych pełnych troski i tych pełnych nadziei.
Zaczyniliśmy. Teraz upieczemy dobry chleb.

Do wszystkich Obywatelek i Obywateli naszego kraju:
– twórzcie w Waszych miejscowościach stoły obywatelskie, budujcie koalicje, zawiązujcie lokalne komitety.
I nawet wtedy, jeśli będą to dwie, trzy osoby, gotowe do tego stołu zasiąść, to uwierzcie – warto.
Wbrew pozorom, więcej nas łączy jak dzieli. I to co ważne – przecież mamy wspólny cel.