Kobiety wiedzą, co robią

To było wyjątkowe spotkanie z wyjątkowymi kobietami, zorganizowane przez Wysokie Obcasy z Gazety Wyborczej, które odbyło się 23 i 24 marca 2019 r. w Powiatowej i Miejskiej Bibliotece Publicznej w Rybniku.

Wysokie Obcasy - Gazeta Wyborcza w Rybniku

#KobietyWiedząCoRobią
Dwa intensywne dni: panele, warsztaty, rozmowy, radość, siła, siostrzeństwo, moc, zmieniamy, pomysły, energia, dzielenie się, różnirówni, osiędbanie, przedsiębiorczość, smog, ja, ty, my , wy , oni, kolorowo, kawowo, maszkiety, kobietamężczyznadziecko, młodystaryśrednidużymały, europaśląskrybnik, pasje, wysokieobcasy, gazetawyborcza, urządmiasta, godka, a na koniec… błękit (Aga Kozak), który ciągle jest.
Cudni ludzie, cudne rozmowy i cudny czas i wiem, że: mam tę moc, maMY moc. Dziękuję.
Aleksandra Klich, Magda Bochenek, Marta Majchrzak, Magdalena Warchala, Aga Kozak, Dominika Wantuch, dziękuję panelistkom, UM Rybnik, Wysokim Obcasom, Gazecie Wyborczej, Rybnickiej Radzie Kobiet i Śląskim Perłom, i wszystkim uczestnikom, którzy chcieli być z nami – rybniczanom i tym z innych miast: Żory, Jastrzębie Zdrój, Jaworzno, Cieszyn, Racibórz, Gliwice, Rydułtowy, Racibórz (kogo nie wymieniłam?)
Dziękuję Jerzemu Buzkowi (prawdziwa niespodzianka) za optymizm i za słowa, że jeśli tylko się chce, to nie ma rzeczy niemożliwych.
Mam tę Moc, maMY Moc! Do zobaczenia zaś.
Jolanta Jackiewicz

Kobiety wiedzą co robią! W Rybniku. Konstatacja na panelu dyskusyjnym w sprawie smogu. Tak! Wszyscy jesteśmy wolontariuszami działającymi w dobrej sprawie – w sprawie potrzeby oddychania czystym powietrzem. Jedni z nas wyposażeni są w uczucia gniewu, protestu, braku zgody na to, że jesteśmy truci. Inni mają wiedzę, że termomodernizacja mieszkań czy domów wraz z kosztami wymiany pieców kopciuchów na inne sposoby ogrzewania po pierwszym szoku cenowym okazuje się źródłem oszczędności i sporego komfortu. Brak nam, wolontariuszom, wiedzy o lokalnie w każdym miejscu miasta najlepszej strategii przekształcenia truciciela w przykładnego obywatela. Brak nam map Rybnika z zaznaczeniem miejsc, gdzie łatwo się podłączyć do gazu, gdzie jest możliwość podłączenia się do ciepłociągu.
Warto też choćby tylko na stronach www upowszechnić relacje ludzi, którzy przestali być trucicielami. I informacje o tym, ile w efekcie zaoszczędzili i jak bardzo zmienił się ich komfort życia.
Czy tych wszystkich informacji, wiedzy i wsparcia w walce o czyste powietrze w Rybniku możemy się spodziewać po Urzędzie Miasta?
Stanisław Bulandra